Piękny poranek nowego dnia. Kobieta jak zwykle poszła do pracy w barze z myślą, że może tym razem będzie mniej pijaków i zaczepiaczy. Jak zwykle się pomyliła& Żeby odreagować to wszystko wybrała się wieczorem na festyn organizowany w pobliskiej wsi. Nie myślała nawet o tym, że pozna tam kogoś przecież była GORSZA. Gorsza, bo ojciec alkoholik, który potrafił ją obudzić w nocy i kazać myć naczynia na nowo, bo są rzekomo brudne. Gorsza, bo matka widząc jak ją ojciec bije nie reagowała. Gorsza, bo nie miała normalnej rodziny. Tego dnia wszystko się zmieniło...
Ubrała się normalnie-nic specjalnego: zwykły t-shirt, spodnie do kolan i sandały na rzemyki. Nie było ją stać na jakieś modne ciuchy, ojciec większość przepijał a reszta szła na wyżywienie pięciorga dzieci. Będąc już na miejscu razem ze znajomymi zajęli wolny stolik i zamówili to, na co mieli ochotę. Zabawa zaczęła się na dobre. W pewnej chwili podszedł do kobiety pewien przystojny i opalony mężczyzna i zaczął z nią rozmawiać jak gdyby znali się od dawna, choć tak naprawdę widzieli się po raz pierwszy. Umówili się znowu i tak to się wszystko zaczęło (...)
Każda historia ma jakiś początek. Jednakże najważniejsze są zakończenia.
wiosenne przemyślenia i wspomnienia. dzień w dzień.
Inni zdjęcia: Ja pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Osada Karbówko nacka89cwa