Wstalam o 10:15 zjadłam sniadanie i ogladnełam film o koniach na polsacie tylko nie pamietam tytułu ale przepiekny był.Hm tesknie juz za misiaczkami i musze sie do nich wybrac wkacu,tak dawno ich nie widziałam.Ale dzis rady nie dam.O 16 spotykam sie Kuba.Jutro mamy sylwka a ja juz nie wiem co robie bo miałam isc do Angeli ale nie wiem.
Kucyssie<33
MIŁEGO DNIA!