Czemu ludzie chcąc by było dobrze zawsze coś się dzieje źle ? Czemu w jak najgorszym momencie w życiu ludzie ważni dla nas , nas zawodzą ? Czemu chłopacy nie umią nigdy się zachować fer ... Ja was nie rozumiem jak można wściekać się o głupią gre ? Co jest ważniejsze dla ciebie co ? Ja czy ta piepszona gra ? Bo wczoraj poczułam , że to że ze mną przegrałeś uraziło cię .Męska duma ucierpiała ? Przepraszam ale męzczyzną cię nigdy nie nazwę ... Czasami chciałabym byś powiedział mi , że mnie kochasz, ale nie robisz tego . Czuje , że ci już nie zależy . Pewnie mam racje .. Komu by miało zależeć na takiej psychicznej idiotce jaką jestem ja ? Jestem coraz bardziej nieszczęśliwa .. Nie wiem czy tak powinno być ale to boli... Powoli czuje , że cię tracę ... Lub już straciłam . :(