Mały spacer może wiele zdziałać:)
No i już 3 maturki za sobą, ufff...
Jeszcze tylko te ustne i te bio-chemiczne...ble...
Dzisiaj jest mój mały dzień bez zeszytów,dokuczanie braciszkowi(bo wrócił z wycieczki do mnie^^),śpiewanie głupich piosenek i takie tam wyluzowywanie się;D
odpoczynek...;)
Już się nie mogę doczekać 19! Plany są!:)
Czy zastanawiał się pan kiedyś, jak silnie związani jesteśmy z przeszłością? Niekoniecznie naszą. Zresztą cóż to jest nasza przeszłość? Gdzie są jej granice? To jest coś w rodzaju bliżej nieokreślonej tęsknoty, tylko za czym? Czy nie za tym, czego nigdy nie było, a co jednak minęło? Przeszłość to tylko nasza wyobraźnia, a wyobraźnia potrzebuje tęsknoty, wręcz karmi się tęsknotą. Przeszłość drogi panie nie ma nic wspólnego z czasem, jak się sądzi.