nasz dzisiejszy dzien minął nam wspaniale zaliczyliśmy dłuuuuugi wiosenny spacer, odwiedziliśmy dzis pierwszy raz plac zabaw póki co Maja skorzystała z huśtawki i karuzeli. Na huśtawce było najlepiej, szczęśliwe dziecko to i szczęśliwa mama :) pózniej małe odwiedzinki i kawka u mojej ciotulki i wujaszka no i powrót do domu. Dziecko zmęczone, wykapane, nakarmione słodko śpi :)
obiecał poprawę i poświecenia nam więcej czasu póki co cała sobotę i niedziele mamy wspólnie spędzona aktywnie razem! cudowne uczucie bo ta samotność była przygnębiająca.
no zobaczymy jutro rozpoczyna sie kolejny tydzień, a na wtorek zaplanowaliśmy wyjazd na wspólne zakupy zobaczymy co z tego wyjdzie.
Co do dnia kobiet to powiedziały, pogadały, wypiły pare drinków i o 2 w nocy powróciłam :)