Biegniemy na rundzie ;)
Się było w Rokosowie, się widziało srebrne konie, świnie i słodziachne źrebaczki <3
Potem sę powoziłam dupę z Kadi i pomagałam pracować Barako... ;p
Kadi nie chciało się wozić mej dupciały, dlategoż nie skakała dziś ładnie, nie chciało jej się jarać na przeszody i mieć wkurwa, ale luźno w czwartek poprawimy, więc na Pępowo będzie git ;D
to jest optymistyczna wersja xD
Pochwalon. :)