To takie dziwne, że w ciągu 10 dni znowu
tak bardzo wszystko potrafi się zmienić.
Nie wiem już co myśleć, co robić i jak postępować.
Zaczynam się bać tego co przyniesie przyszłość.
Jedno jest pewne- nigdy już nie będzie tego co było.
I chyba to najbardziej boli.
'A serce, które kocha jest dręczone samotnością
Zmęczone nawet mocno ubolewaniem nad losem
Co odezwie się znów swoim charakterystycznym głosem.'