KOM BEK! ;O
Tak więc, serioo tutaj wracam. Po dość długim czasie.
Choć już w ferie obiecałam sobie, że w ciągu nich coś tutaj dodam, moje nieudolne zamiary spełzły na niczym, a motywacją stał się niestety (lub stety) "syntrom słomianego zapału", na który stwierdziłam, że cierpię. Nic fajnego, na prawdę nie życzę nikomu...
Ilekroć przed każdym zamierzonym przedsięwzięciem, stwierdzasz że już nie masz na to ochoty, lub się do tego nie nadajesz... To już wiedz, że coś się dzieje. Lecz myślę, że to odpowiedni moment na udowodnienie, choćby sobie... że wiesz co chcesz robić i wiesz co zamierzasz.
Warto uwierzyć w siebie bo to w dużej mierze sprzyja sukcesowi.. Wiem, że ta teoria może brzmieć dość książkowo i mało realnie, ale na pewno jeszcze niejeden z was przekona się jaka siła w niej tkwi. Ja stwierdziłam, że dość już z takimi tam sobie "zamiarami" i gadkami, że "jak nie dziś, to jutro"... Chciałabym zakończyć z takimi uciążliwymi nawykami, chociażby dla tej pier***onej satysfakcji, dla siebie, bym nie musiała już sobie pluć w brodę, że był moment, gdy mogłam coś zrobić, ale przegapiłam okazję. Czas przelatuje nam przez palce.
Niemniej jednak, każdy jeden, nowy dzień daje nam szansę więc gdy chcemy coś osiągnąć, to musimy go w pełni wykorzystać, co do mintuty, co do sekundy. Przecież wszyscy doskonale wiemy, że gdy sami, o własnych siłach zdobywamy cel, satysfakcja jest tylko nasza i nikt nie jest zdolny nam jej odebrać. Dzięki temu człowiek staje się szczęśliwszy.
"Ja mówię - dosyć, dosyć! Dosyć narzekania!
Dosyć, dosyć nad sobą się użalania!" -NDK
Doszłam do wniosku, że photoblog, to jednak nie jest wcale głupia sprawa...
Stwierdziłam, że dobrze byłoby mieć ujście własnych myśli. One często aż biją się w mojej głowie, a tutaj jest idealne miejsce, by je ulokować.
Poza tym są tu również ludzie, którzy może borykają się z podobnymi problemami, zagadnieniami, hipotezami i tak dalej...
Więc wszystko na PLUS.
Jedyna moja obiekcja.. kto mnie tu będzie odwiedzał(?)
Mam nadzieję że to przyjdzie z czasem i że w jakiś sposób wzbudzę zainteresowanie photoblog'owiczów.
WITAM I ZAPRASZAM!
Tymczasem upojny, na prawdę upojny wieczór z chemią- "Alkohole" *.*