Tyle razy już się zbieałam, żeby cokolwiek napisać, ale albo zabrakło mi czasu albo weny.
Nie chce mi się wierzyć, że to już ponad dwa miesiące od ostatniego wpisu.
a 8 stycznia minęło mi tu 5 lat, tyle czas, tyle zdjęć, tyle emocji.
Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie od ponad 27 miesięcy, tak szybko to zleciało, a ja jeszcze pamiętam naszą pierwszą randkę, nie chce myśleć jak szybko zleci nam te niecałe 14 miesięcy, Już się nie mogę doczekać tego dnia 11.04.2015 <3
Uwielbiam wszystko co jest z Tobą związane. Uwielbiam robić Ci śniadania, obiady, kolacje, usypiać Cię, budzić, robić kanapki do pracy. Teraz jak jesteśmy tacy zapracowani doceniamy każdą wspólną chwilę.
Agata powiedziała nam ostatnio, że miło się na nas patrzy.
Jak to dobrze, że mamy siebie