To teraz zapodam zdjęcie Oliwii . ;3 .
Do tego chce się z wami podzielić opowiadaniem , który przysłano mi na pocztę. Autor chcial pozostać anonimowy więc pozostanie .
Fot. Ewelina Z .
Mod . Oliwia L .
" Nigdy nie będę taka sama, jak inni..."
Hej. Wysyłam tu te opowiadanie, bo chce się z wami podzielić.. podzielić tym co przeżyłam. Imię podam fałszywe, bo tak jak mówiłam , chce zostać anonimowa. Powiedzmy, że moim imieniem będzie Ola. Mam 18 lat. Mieszkam we Wrocławiu. Słucham dość mocnej muzyki - metalu. Moje rówieśniczki twierdzą, że to dziwne. Że powinnam słuchać piosenek jak one , wykonwców takich jak " Justin Bieber " czy " One Direction " . Niestety , ja nie należę do dziewczyn ubierających się w miniówy, bluzki z dekoldem do kolan i szpilki. Nie. Wręcz przeciwnie wole założyć glany, czarną skórzaną kurtkę i śmiertelniki. Nigdy nie miałam "przyjaciółek" , na które mogłam liczyć. Nie które dziewczyny chciały się ze mną zakolegować, ale po 2 tygodniach twierdziły, że jestem dziwaczna. Dalatego nie mam zaufania do dziewczyn. Od zawsze trzymam się z kolegami. Moim najlepszym przyjacielem jest Patryk. Rodzice także nie akceptowali mnie taką jaka jestem.. Mówili, że zachwouje się jak chłopak, nie jak dziewczyna.. Zawsze czułam, że mnie nie kochali.. nie byli dumni z tego jaka jestem. Dobra , może przejdę do sedna sprawy . Któregoś dnia , gdy przyszłam do szkoły , usiadłam pod klasą od muzyki, wyjęłam zeszyt jak zawsze i rysowałam. Tak , mam talent do rysowania. Właśnie w ten dzień miał przyjść nowy facet od muzyki. Gdy go zobaczyłam , zamarłam. Byl dokładnie taki sam , jak ja. Ten sam rodzaj muzyki. Po prostu się w nim zakochałam. Pomyślałam, że jesteśmy dla siebie stowrzeni. Pomijając ten fakt , że był o kilkanaście lat starszy. Przez kolejne lekcje , próbowałam się do niego zbliżyć. Brałam udzial w konkursie. Miał mi się pomóc przygotować. Powiedział, żebym wpadła do niego po szkole , to da mi tak zwane " korki" . Zgodziłam się , bo przecież moim marzeniem było zbliżenie sie do niego. Gdy już przyszłam , na poącztku się uczyliśmy , a potem .. a potem nie mogłam się opanować. Pocalowałam go. Następnie zapytał mnie czy chce tego samego co On, ja pod wpływem emocji , to potwierdziłam i wylądowaliśmy w łóżku. Lecz potem , po tym wszystkim co przeżyliśmy powiedział, że mam o tym zapomnieć , że to nie mogło się zdarzyć , że jest moim nauczycielem.Poczułam się jakby mi ktoś wbił nóż w serce.. Przecież go kochałam , byliśmy dla siebie stworzeni.. Do teraz nikt o tym nie wie .. Dlatego chciałam się chociaż tutaj wygadać.. I dlatego wszystkie moje dane są anonimowe, tylko wiek jest prawdziwy..