Kiara z Argonem, nie mam zdjęć :C
dziś znowu cały dzień w stajni, z Sarą i chcwilę z Michałem i Magdą :D
Kiara dziś pierwszy raz od kiedy stoi w OJ nie denerwowała się w galopach i była baardzo miła ;P pewnie dlatego, że wczoraj dostała wycisk, powiedziałam jej: jeśli chcesz galopować, to galopuj, i galopowała xD dziś pod koniec skoczyłyśmy nawet jakieś przeszkódki, Kiara oczywiście brała je, jakby miały metr, norma xD za to, że dziś była grzeczniutka, to jutro ma luz :D niestety nie mogę jej zafundować całego dnia w boksie, bo w czwartek mnie rozniosłaby, więc lonżę na kantarku musi przeżyć xD
Krynia wczoraj wolne, trochę wymuszone, bo niestety na halę nie dało się dostać, ehhhhh... dziś za to lonża na gumach i fajna dosyć ;)