Czas za szybko mija. Już koniec listopada.
Pourodzinowo. Emejzing łykyend, zobaczyć w ciągu kilku dni tyle mord, łaaa.
Byłam w Sheratonie. Dostałam bilet na koncert Nosowskiej i UnieSexBlues.
MEGAMEGAMEGA.
I po pierwszym kolokwium z fizyki. Chyba sknociłam najprostsze zadanie, ale może bez poprawki się obejdzie (:
W czwartek Giżycko:)
I soundtrack z Króla Lwa jest mega.
Nosowska/Osiecka też. na żywo jeszcze bardziej.