Jest do doopy. Zimno, się przeziębiam, wszystko mnie boli, spać chcę cały czas. Blablabla. Mam ochotę malować. Ziiiiiiiiiiiiiiimnoooooooo! Jestem leniwa, nie mam prawie nic na kompie, zrobiłam formata. Nie chce mi się nawet wgrać muzyki, części zdjęć. Nic mi się nie chce, blablabla.
Za dwa tygodnie Gdańsk, może w ten weekend też.
Studentka budownictwa, phiii.
'a tu jest tak, o..
...do dupy raczej.'
zimno, zimno.