photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 WRZEŚNIA 2012

na moście kilometrowym

tyle się ostatnio dzialo. nawet nie wiem od czego zaczac. może od tych mniej przyjemnych zdarzeń. a więc. po powrocie z koloni z wloch która jest jak dotąd moja ulubioną kolonia, na facebooku napisał do mnie taki chlopak. kuba. pisaliśmy ze sobą sporo czasu wkoncu zaproponował żebyśmy zostali przyjaciolmi. zgodziłam się. spotkaliśmy się raz w galerii. on nie przypadł mi do gustu a jego charakter w rzeczywistości był inny niż myslalam. to miał być zwykły kumpel! on jednak sądził że cały mój czas mu poświęce i jeszcze nie wiem co. zrobił się dziwny pytal czy będę tęsknic gdy umrze i powiedział że chce się zabić. od razu do niego zadzwoniłam i jakoś go uspokoiłam. zdarzyło się tak parę razy. gdy miałam już tego dość to po prostu napisalam mu żeby się ogarnął. nic nie odpisał. nie odzywa się do mnie od tamtego czasu. lecz napewno nic mu nie jest. wchodzi na fb. miałam już dość jego problemów. niedość że mam swoje to on mi dokłada ich więcej. ta znajomosc nie miala sensu. resztę przygód opisze później. :)