photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 KWIETNIA 2018

Dawno nie pisałam ale Julcia absorbuje cały mój czas.

Kończymy dziś 3mce :)

Od 2tyg był armagedon. Mała miała skok rozwojowy albo nie wiem co to było. Jak wcześniej praktycznie nie płakała, tak teraz potrafi dac taki koncert że szok :D

Ale najgorsze jest to że strasznie sie męczę z kp od 3tyg. To że mała na mnie całymi dniami wisiała to było pół biedy. Teraz robi cyrki przy cycku. Odrywa się, bije mnie rękami, szarpie się. Koszmar. Czasem jak wpadnie w histerię to włączam okap w kuchni i sie uspokaja i karmię chodząc. W nocy i do południa je normalnie a potem sie zaczyna. A najlepsze że uspokaja się przy butli. Chociaż staram się jej nie dawać butli, jedynie jak muszę wyjść. Daję jej jeszcze tydzień, jesli się nie uspokoi to zacznę ja regularnie dokarmiac. Problem wg mnie jest taki, że ona ciągnie to co łatwo zleci, to rzadkie mleko a potem jak trzeba się wysilić to się denerwuje i muszę zmienić pierś. Znów zje rzadkie i za godzinę już głodna i marudzi i tak w kółko.

Od samego początku walczę o kp ale już powoli mam dość. I tak wytrzymałam 3mce i uważam to za sukces :D a teraz będzie co będzie.

Jula to mała maruda ale kocham tą iskierkę jak nikogo na świecie :) a ona najbardziej na świecie kocha tatusia. Na jego widok uśmiech od ucha do ucha i gaworzy na całego :D

W nocy śpi od 20,21-2,3 a potem wierci się przez sen do rana. Nie wiem ale chyba to przez brzuszek. W dzień oka nie zmruzy, jak już to na rękach przy cycu. O odlozeniu mowy nie ma, nawet jak już żywcem jest śpiąca i wydaje się że mocno zasnie. Na spacerze drzemnie się pół godziny i to tyle. Ogólnie nie szczególnie lubi wózek, są dni kiedy wyje w nim i wracam do domu po 10minutach.

No cóż, taki mały terrorysta mi się trafił :D

Komentarze

~ania Jakbym o sobie czytała :D Moja też całymi dniami i nocami nie spała aż w 5 miesiącu się za to wzieliśmy bo już nie dawałam rady normalnie funkcjonować. Wysyłałam Ci link do kobiety która zajmuje się snem dzieci, ale widzę że nie chcesz skorzystać :P A to odrywanie od piersi to nie od brzuszka? Wzdęcia, kolki? U nas tak było, mała się odrywała , płakała i okazało się że wzdęcia ją męczyły. Po jakimś czasie minęło a ja już wymyślałam że pewnie mam mało pokarmu, albo że ze mną jest coś nie tak :) dacie radę ze wszystkim, zobaczysz :) duuuuuuuużo cierpliwości życzę. Macierzyństwo uczy cierpliwości. Ja się jej już trochę nauczyłam :)
24/04/2018 15:28:10
mygreatdream Powiem Ci że nawet nie mam kiedy się tym zająć. Moja w nocy śpi, jedynie nad ranem okropnie sie wierci przez sen. Z cierpliwościa u mnie też juz dużo lepiej :p
24/04/2018 17:38:39
mygreatdream Nie wiem czy od brzuszka. Podejrzewam że wiercenie w nocy tak. Daje jej biogaje codziennie i espumisan od czasu do czasu. Odrywanie od piersi nie wiem z jakiego powodu :/ nie chce sie jej ssac chyba jak powoli leci i sie wkurza. A może ma jakis ukryty refluks i cos sie jej cofa... juz wymyslam ale nie doszłam prawdy
24/04/2018 17:42:32
alankowelovee Mój syn ma tak "poukrywane bąbelki" jak to mój mąż mówi i tylko on umie go tak dobrze odbić, że potem normalnie je z piersi. Na gazy pediatra polecił nam Kolzym a ja jeszcze podaje Esputicon. Mój dużo ulewał, przestał a dalej mu się cofa i podaje Gastrotuss, ale miarę rozkładam na cały dzień, a nie po każdym karmieniu, bo się krztusi :/
30/04/2018 23:24:55

alankowelovee Miałam podobnie z Alanem. Wisiał na mnie, miał okropne kolki i skoki rozwojowe, co na nasze nerwy źle wpływało i po 3 miesiącach kp poddałam się. Jedynie dobrze spał w wózku na dworze, absolutnie wózek nie mógł stać i tak obeszłam swoje miasto wzdłuż i wszerz :/ Przy Natanku jest lepiej. Kolki też ma, ale nie codziennie i nie z taką intensywnością jak miał Alanek. Śpi i w dzień i w nocy, a karmi mi się co 2-3 godziny, w nocy potrafi po 2 i po 5-6 zjeść a zasypia tuż po kąpieli (20-21, max 22) i śpi do tej 2 ;) Alan to już się darł o cyca w wieku Natana :D Także ja jestem zdania, że drugie dziecko jest przeciwieństwem pierwszego! ;)
30/04/2018 23:13:36
czyktoswidzialdziudziuba mleka z piersi. Więc nie ma się co dziwić, że pije z cyca tylko to, co jej łatwo leci, a jak ma podjąć trud, to się wkurza. Wie, że dostanie butlę, więc po co ma się męczyć. Szkoda, że już kończysz przygodę z kp, ale fajnie, że tyle wytrwałaś.
27/04/2018 18:52:22
mygreatdream Nie nie nie, jeszcze trwam :D czasem dam butlę ale staram się dawać jak najrzadziej
27/04/2018 20:11:29

czyktoswidzialdziudziuba Piszesz, że dokarmiasz butelką, z butelki szybko leci, dziecko nie podejmuje takiego wysiłku jak przy ciągnięciu mlekq
27/04/2018 18:51:22
zostacmama Około 3 miesiąca jest tzw. kryzys laktacyjny połączony ze skokiem rozwojowym. U nas też było ciężko. Karmienie we wszystkich możliwych pozycjach, lulanie, szum. Po jakimś czasie minęło i było już normalnie. Także trzeba to przetrwać. Jak chcesz kp, to musisz uzbroić się w cierpliwość i odrzucić myślenie o dokarmianiu, bo to tylko zaszkodzi kp.
24/04/2018 13:47:07
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
mygreatdream Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie karmić tyle czasu. Pół roku to dla mnie max. Potem ciężko odstawić dziecko. Ja wracam do pracy i nie wyobrażam sobie żeby dwuletnie dziecko co chwilę chciało cyca skoro może jeść już tyle rzeczy. Ale szanuje to. To jest każdego indywidualna sprawa.
25/04/2018 16:02:34
~xoxo @zostacmama jak nauczyłaś tak masz. 2letnie dziecko non stop wiszące na cycu ? No to już przesada skoro taki Maluch je już dosłownie wszystko.
25/04/2018 16:59:17
zostacmama Rok to zalecane przez WHO minimum, dlatego ja z kolei nie wyobrażam sobie karmić krócej ;-) Ale cieszę się z każdego dnia, w którym matki kp swoje dzieci. Dlatego gratuluję Ci tych 3 miesięcy i trzymam kciuki za więcej :-)
25/04/2018 17:30:16
zostacmama Rok to zalecane przez WHO minimum, dlatego ja z kolei nie wyobrażam sobie karmić krócej ;-) Ale cieszę się z każdego dnia, w którym matki kp swoje dzieci. Dlatego gratuluję Ci tych 3 miesięcy i trzymam kciuki za więcej :-)
25/04/2018 17:32:38
mygreatdream Może jeszcze jakoś pociągnę chwilę :)
25/04/2018 20:52:14

~anula Moja córka jest identyczna :) każdy mi mówił że najgorzej do 3 m-ca, a jak tylko skończyła 3 m-ce to się zaczęlo:D marudzi strasznie, z kamieniem tak jak u Ciebie, chociaż w nocy pije bez problemu. Mamy już 5 m-cy, teraz cały tydzień noce nie przespane i mamy dolna jedyneczke :)
24/04/2018 13:21:00
mygreatdream Matko, nie strasz :D tak czekałam na te magiczne 3mce :p
24/04/2018 14:54:28
~anula Teraz każdy mówi że do pol roku :) też czekałam na 3 m-ce a było tylko gorzej :) od 3 m-ca zaczęła marudzić a teraz wyszedł ząbek to chyba o to chodziło :) ale i tak kocham ja nad życie ����
24/04/2018 21:15:57
mygreatdream Ja też, jej uśmiech wynagradza wszelkie trudy :)
24/04/2018 22:02:55

~michalina Moja Julia za to przespalaby caly dzien z pobudkami ba mleko. Tak samo noc. Chociaz mamy maly sukces. Zasypia okolo 22 i przespi do 2-3. Wtedy zje i do 5 lub 6. A z tym skokiem rozwojowym chyba masz racje. Juliś tez zrobila sie placzliwa:/ i jest baaardzo leniwa jesli chodzi o gaworzenie. Potrafi po calym dniu męczenia jej powiedziec ,,agu". I koniec gadki. Zaczynam sie troche martwic:/ sluch ma dobry. Mamy certyfikat z WOŚPu z naszego szpitala. Język dlugi jak u malego cielaczka, wiec nie wiem w czym rzecz... i moze dwa razy smiala sie w glos. Tak to sie tylko usmiecha:/ moze przesadzam? Oby..
24/04/2018 11:44:53
mygreatdream Zazdroszczę tego spania :D a każde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Moja ogólnie jest ruchliwa to i gada i zaczyna popiskiwac nawet
24/04/2018 12:40:40
~michalina A chwyta zabawki? Moja srednio. Zaraz jej wypadają z rączek. Przez sen wydaje takie dzwieki i strzela miny, ze jestesmy z mezem posikani ze smiechu. Normalnie jakby w glowie film akcji miala :D

2 maja trzy miesiace <3 Bozeeee jak ja na to czekam. Na przekroczenie tej magicznej granicy!
24/04/2018 15:12:07
mygreatdream Zaczyna chwytac ale jeszcze roznie jej to wychodzi :D
24/04/2018 17:44:22

xredhairgirlx U nas było to samo .. Do tego doszła choroba i w szpitalu kazali przestać bawić się w cyca i dać butelkę.. No i wytrzymałam 2.5 miesiąca później doszło do tego że zanosił się gdy chciałam go dostawic.. Do tego skaza białkowa.. Czasami się bardzo chce karmić ale czasem siła wyższa sprawi że się nie da :(
24/04/2018 15:40:36
mygreatdream Ja chce tylko dlatego że wiem że to dla niej najlepsze. Czasem też mam ubaw z jej min przy tym cycu :D poza tym katorga
24/04/2018 17:39:46

xmyluckx Mój młodszy też mnie tłukł przy karmieniu. Za wolno mu leciało i on wogole nie potrafił z cycka jeść. Spałam z nakładkami. 3 miesiące pociagnelismy. Dostał skazy i przeszliśmy na nutramigen. Kazali lekarze zrezygnować z karmienia piersią.
24/04/2018 11:07:28
mygreatdream Ja zawsze myślałam że skaza wychodzi dużo wcześniej
24/04/2018 15:00:01
martynatrzcinska Bo wychodzi. Skaza odrazu sie pojawia jak tylko np.mleko modyfikowane dziecku nie podpasuje lub mama zje cos nie tak. Tak bylo u nas. Co zjadlam jakis jogurt czy platki z mlekiem to odrazu krosty sie pojawialy i na poczatku kazali zmienic sobie diete ale nie dalo rady wiec dostal bebilon pepti.
24/04/2018 17:19:08

mybeautifuldays U mnie karmienie to też była jedna wielka męka, wytrzymałam 4 miesiące i jestem zadowolona :D
24/04/2018 10:53:31
mygreatdream Też będę :D najważniejsze 3mce dałam radę :D jeszcze się nie poddaje ale tez nie mam ciśnienia że muszę. Zobaczymy jak się ułoży
24/04/2018 14:58:38

Informacje o mygreatdream


Inni zdjęcia: Koniec sezonu 2024/2025 explsp1485 akcentova... pils93Synuś zapatrzony nacka89cwa;) nacka89cwa:) nacka89cwaPolecam nacka89cwaUlice miasta bluebird11Najlepsze patusiax395Nad Łabą elmar