Ale klapa dzisiaj.
BILANS:
Ś: 2 kromki ciemnego chleba z pasztetem drobiowym
II: nic, byłam w kościele.
O: ziemniaki, kotlet z piersi z kurczaka, młoda kapusta - wszystko w małych ilościach
+ piwo -.- wszystko przez chłopaka!
P: jogurt pieczone jabłko
AKTYWNOŚĆ:
6 Weidera
Brzuchy, nie wiem ile.
+ kilka godzin z chłopakiem w łóżku <3
Mój Ł. podłapał fazę na mój tyłek! ;o