Hahaha .. Nie skapnęłam się , że Oskar mnie całuje :P
Tak wgl . to była fajna zabawa . Chodź nogi mnie bolą . Ale było warto <3
Igor mnie nienawidzi , a ja nie umiem bez niego żyć . Dziwne, no nie ?
W notce jakoś na początku mojego pisania tu użyłam takich słów" Nigdy mu nie wybaczę .. Tego co mi zrobił w tak krótkim czasie' W sumie nie wiem czemu mu wybaczyłam ,,to wszystko'' co zrobił ..
Hmm. . Zaczęliśmy się znowu kolegować , można nawet powiedzieć że przyjaźnić . Ale no cóż mogę powiedzieć nie wypaliło no bo on się chyba we mnie zakochał . A ja .. to ja .. Nic nie czułam .. Więc nie dziwie się że mnie nienawidzi .. Chociaż on robił to samo rok temu .
Odliczam dni do Londynu <3 tam o nim zapomnę ..