fot. z niedzieli? :P
wczoraj pomęczyłam trochę kobyłe,
bo jakaś taka wparta i sztywna...
na koniec już ok było.
a dzisiaj wsiadam i to samo :/
uwzięła się na mnie małpka jedna! ;P
ale poskakałam dziś.
takie całkiem fajne dla niej ćwiczonka :)
i oczywiście okserek super,
ale stacjonatki to już za małe były :D
no cóż, ona chyba już tak ma.