Kocie dziecko <3
Ogólnie to sporo pracy za mną i przede mną. U babci remont, bo ocieplili blok
i teraz wymieniają rury i instalację w środku. Świeżo zrobiona łazienka niszczona
i od nowa trzeba nakładac część płytek...
Na szczęście babcia czuje się lepiej, o ile można tak to nazwać.
Przyłapałam ją na probie sprzatania -.-' Na uczelni zawirowania i dużo nauki,
a do tego zaczęłam szukać pracy - ogólnie to ciężko idzie.
Ale moje roślinki mi to rekompensują i ładnie rosną, więc jest na co patrzeć.
Tak mi brakuje sierści pod palcami... Miałam dzisiaj rano jechac do koni, ale leje...
Także no, jak zawsze ostatnimi czasy. Ale z drugiej strony dobrze,
taka pogoda odzwierciedla to, co czuję, chociaż nie wiem, czy powinnam o tym pisać,
bo niektórzy przeglądając wykaz moich uczuć robią mi potem problemy
(jeżeli czytasz, to wiesz o co mi chodzi...). Dlatego się powstrzymam,
bo jedna gównoburza mi wystarczy. Miłego i do usłyszenia.
******
Mam ochotę się wtulić, tak z całej siły, w kogoś, komu mogę zaufać (&)
Chciałabym pozostać w tej pozycji wiele, wiele godzin, aż spłynie ze mnie cały gniew,
bunt, cały ten cholerny, wielotonowy smutek.
~ A.Olejnik
10 MARCA 2021
10 MARCA 2021
9 LISTOPADA 2020
6 PAŹDZIERNIKA 2020
31 GRUDNIA 2019
3 SIERPNIA 2019
22 LIPCA 2019
8 MAJA 2019
Wszystkie wpisy