' Niesforna księżniczka dumnie idąca przez świat,
Pyskata, bezczelna, mająca dużo wad.. '
Nie wiem, co mi odbiło. Hahah, piszę książkę. Chyba już ze mną jest coś nie tak.
Jebane święta w końcu minęły, to bez sensu..
Jest chujowo, nic dziwnego. Idzie się przywyczaić, tyle złych dni.
Życie toczy się dalej, trzeba żyć..
Ta obojętność, brak jakiegokolwiek zaangażowania,
wcale nie musi tak być, ale cóż. Trudno.
Hah, moje optymistyczne nastawienie do życia.
z Mirowską.
mała Cioołta. ;*