tak jestem z siebie bardzo dumna, nawet się nie wypowiem na ten temat bo mi siebie po prostu żal.

jestem chamską, wredną i niedojrzałą widocznie nastolatką. tak tak super i w dodatku jestem pieprzoną 

księżniczką tak super też się ciesze. stwierdziłam, że emocje mają zły wpływ na człowieka gdyż przez nie 

podejmujemy złe decyzje, popełniamy niechciane błędy choć nie chcemy aby tak było, wypowiadamy słowa

których później żałujemy, choć czasem ogarniają nas też takie dobre uczucia ale na nie trzeba sobie zasłużyć ale niestety nie każdy na nie sobie zasłużyć może, trzeba się starać i się nie poddawać jak  ja to powiadam, choć

czasem samej mi ciężko ale przecież jakoś trzeba żyć, życie to życie jeszcze wiele rozczarowań i niespodzianek 

szykuje nam wszystkim, tyle trzeba umieć je przyjmować tak aby te rozczarowania sprawiały nam mały ból a niespodzianki sprawiały abyśmy byli najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. 

choć czasem są takie chwile w których nie wiemy co robić i najlepszym wyjściem wydaje się śmierć to tak nie jest, śmierć nic nie da... nie uciekniemy od cierpienia, ono będzie zawsze i wszędzie i dlatego trzeba je znosić jakoś i 

jak najwięcej się uśmiechać, przecież świat jest taki piękny, wokół niego same piękno, nie słynie tylko z bólu i cierpienia, słynie także z radości i uśmiechu i to właśnie jest piękne... bo gdyby nie było smutku nie było i by też radości. 

czasem zastanawiam się czemu to wszystko jest takie skomplikowane... ale to przecież my sami sobie komplikujemy życie... i skoro je już sobie skomplikowaliśmy to trzeba wziąć się w garść i żyć dalej, przecież zabić się nie wolno... po coś tu żyjemy, nikt nam nie dał życia od tak... każdy w życiu jest potrzebny... choć wydaje się czasem że nie... ale tak naprawdę każdy jest dla kogoś ważny... choć czasem o tym nie wiemy a gdzieś na drugim końcu świata nawet może być osoba której zależy... 

tyle mam do powiedzenia... i szkoda że ludzie tak szybko poddają się emocjom i wcale a wcale z nimi nie walczą... eh... żyć i tak dalej trzeba