Dla Niego :)

Ten koniec października tak, tak to jeszcze był letni dzień wieczorny, poznałam świetną osobę na stronie internetowej, tak, tak poznałam, świętną osobę, który stał się dla Mnie bardzo bliskim przyjacielem. Kiedy weszłam na taką nudną stronkę gdzie tam wszyscy piszą i tam gdzie tylko zboczone teksty a nawet durne osoby, które nie mają pojęcia, że robią z Siebie pośmiewisko, szczerze pisząc to ta stronka zrobiła się durna i nic więcej dodać. Kiedy napisał do Mnie On, Ja oczywiście po spojrzeniu w jego zdjęcie i powiedziałam, ze ten będzie raczej mądrzejszy i normalniejszy od resztych tych głupich chłopaków, którzy się tak strasznie podliżują innym dziewczyną, więc postanowiłam odpisać i Jemu . Popisaliśmy dosyć długo, godziny leciały znienacko, że nawet nie obchodziło nas, która jest godzina więc pisaliśmy dalej .. Myślałam, że popiszemy tylko jedną noc a potem już nie, że to tylko chwilowe pisanie o swoich problemach uczuciowych i o różnych tam, rzucenie słów od Siebie, które nas dusiło w środku, ale nie .. Nasz kontakt zaczął ciągnąć dalej, tak, tak codziennie (dzień i w nocy), że tylko nam zdało się spać parę godzin . Raz Mi się zdarzyło zatęsknić za Nim, kiedy nie odpisywał parę godzin. Nie wiedziałam, że nasz kontakt mógł trwać tyle miesięcy, lubiłam słuchać Jego marudzenia jak i On lubił mojego, uwielbiałam kiedy wściekał się na Mnie :D Poznawaliśmy się coraz bliżej, że Jemu udało się poznać Mnie szybciej a jak to zrobił to nie mam zielonego pojęcia .. Mi też się udało Go poznać bliżej, tak bliżej, że doprowadzał Mnie tylko do teoretycznego złego stanu a nawet do wielkiego smutku, że potrafiłam przez to wpadać w dół, bo nie potrafiłam Mu pomóc i nadal nie potrafię . Chociaż mozesz uwierzyć, że Ja wierzę w Ciebie i wiem, że to co robisz to robisz dobrze, ale chociaż podchodź do tego optymistycznie i pozytywnie i nie trać nigdy wiary w Siebie ;** Będę ku boku nie wiem jak, ale postaram się mimo to Sama nie mam lekko. U Mnie też dużo się dzieje także Sam nie jesteś z tym wszystkim. Tak chłopaku stałeś się dla Mnie bliskim przyjacielem i nie podoba Mi się kiedy nie mamy kontaktu takiego jak wcześniej .. Dobrze wiem, że ciężko Ci, ale już nie mogę tyle czekać aż zmądrzejesz :( Tęskno Mi za Tobą i też wiem, że tęskno Ci za Mną . Postanowiłam poczekać aż poukładasz wszystko i wrócisz do normy, ale chyba przegrałam, chcę dalej słuchać Twojego marudzenia, chcę byś był i nie znikał nigdzie ! Czasami Mnie denerwujesz, ale i tak akceptuje Cię takiego jaki jesteś no i też chcę byś wracał do tej osobowości jakiego poznałam Cię na początku, takiego, który był Sobą a nie takiego, który był Kimś Kim nie był ... 

" Wystarczy tego egoizmu, wystarczy tego zachowania dziecinnego, teraz czas
do dojrzalszego stanu i czas pójść w dobrą stronę "