narzekałam na brak zdjęć, to nareszcie mogę się czymś pochwalić. et voila! ostatni wypad do parku.
słucham changes i tak sobie myślę. w sumie to nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
pustka w domu. w sumie fakt, bo kiedy o 12 kończy się lekcje, to domostwo tylko wieje ciszą. to nie cisza mnie dobija. to jego przyczyna. tą przyczyną jestem ja.
wczoraj coś zauważyłam. taka mała dygresyja. jeśli od czegoś chcesz odejść, to przyjdzie do Ciebie z podwójną mocą. od przeszłości nie odejdziesz. ona wróci, upomni się o Twoje życie.
62% z matury r. z biologii! nie, żebym się chwaliła, ale jest git. jeszcze rok i będzie drugie tyle...
nie możesz mnie nienawidzić bardziej, niż ja nienawidzę siebie.
Użytkownik mybrandneweyes
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.