photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 PAŹDZIERNIKA 2012

Dawno mnie nie było, bo jakoś mi się nie chciało pisać. W sumie to przygotowujemy się do Hubertusa, jakby nie było... . Treningi z Panią Ewą są coraz bardziej  wymagające, ale Pani trener jest z konia bardzo zadowolona plus do tego sesje masażu dla Attona, więc fajnie się już rozluźnia. Dzisiaj wreszcie dojechało musli, mesz, spray do ogona i grzywy oraz cukierasy. Pierwszy raz przygotowałam mu mesz - sama :D wcinał jakby nic nie jadł :P i dobrze. Masa ciałka mu się powiększa co mnie cieszy a i tej mięśniowej nie ma już tak mało :) nad kondycją pracujemy w terenie :) sami albo z resztą ekipy ... :)  Atton dzień  spędził w stajni bo lało i miał musową labę ... -.-

Komentarze

julnik jak będziesz kupować nowa a tą bd chciala sprzedać,to ja jestem pierwsza chętna!xd
07/11/2012 15:50:49
julnik piękna jest ta derka <3
20/10/2012 10:45:48
klaudusia151 Jedziemy na 99%
17/10/2012 19:50:59
mustangowa myju myju ^^
koniczki lubią mesz, nie ma co ;)
17/10/2012 10:10:14
klaudusia151 Ale się tuli;))
17/10/2012 8:06:02
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mybigred.