nigdy wcześniej nie sądziłam, że można pokochać kogoś z taką siłą w ułamki sekund, nigdy nie myślałam, że nieco ponad trzykilogramowa kruszynka może tak poprzewracać życie i przewartościować wszystko, nigdy nie spodziewałam się, że każdy jej uśmiech jest w stanie wywołać tyle łez szczęścia. nigdy nie przypuszczałam, że jest możliwe zapomnieć o bólu w takim tempie i chyba nigdy tak jak przez ostatni tydzień nie doceniłam co naprawdę znaczy móc wykonywać najprostsze czynności, co znaczy być zdrowym. nigdy nie widziałam w oczach mojego ukochanego takiej wdzięczności ani takiego szczęścia, jakie jest w chwili obecnej. i nigdy, przenigdy nie zapomnę ile dla mnie, a właściwie dla nas zrobił i nadal robi ... :*