Poraz kolejny tu piszę,
znów w tym samym celu wyrażania siebie i wyrzucenia z siebie tego wszystkiego.
Tak obrazek zrobiłem ja na photoshopie a miała to być gwiazda ,wyszła róża lecz gwiazde dodałem tak... Poprostu, aby trzymać się schmematu i myśli przewodniej.
Ostatnio na VT nagrywane konwersacje... Nawet z tym moim "Angielskim" akcentem..
Bfness to co nas wkurza... Można by było napisać książke, ale co do głownego subjektu.
Napisałem to jakiś czas temu więc pomyślałem że muszę coś z tym zrobić więc tu wklejiłem:
My ludzie często dążymy do tego aby być najsilniejsi, najbardziej atrakcyjni, najszybsi...
Zamiast starać się być najlepszymi czasem wpadamy w pewien ciąg ambicji... Czasem poprostu powiniśmy się starać być dobrymi, dobrymi ludźmi. Jako tacy ludzie spełniamy się całkowicie, mimo że to czasem trudne i wciąż się powszechnie do tego dąży to co jest w rzeczywistości błache przychodzi nam z trudem, lecz mimo to nie ma lepszych dobrych i gorszych dobrych, bo czynimy dobro nie dla podziwu w oczach innych czy dla uzyskania własnych kożyści, powiniśmy to robić jedynie z powodu pragenia które mamy w sercu, bo to dzięki sercu wiemy co jest dobre a co złe, że powiniśmy czynić tylko dobro a ze złem walczyć.
Jestem człowiekiem pełnym lęku i strachu, czasem też robie niektóre rzeczy aby udowodnić coś innym, czy też zyskać w ich oczach, ale czasem jest to pragnienie podzielenia się z kimś własnymi poglądami, potrzeba ekspresji siebie, bo jak już wspomniałem - to będąc sobą możemy być najlepsi.
Może są jakieś błędy bo lekko z edytowałem.
A to co dziś:
Jest tak wiele metafor dotyczących życia że nie da się dopowiedzieć czegoś nowego, orginalnego w tym temacie.
Może to potrawa w której musi znaleźć się równowaga smaku, bijąca esencją aromatu?
Może to puzzle które układamy, chodź zazwyczaj najtrudniej znaleźć miejsce gdzie nasz puzzel będzie pasował tak dobrze abyśmy nie musieli go tam wciskać na siłę...
Ludzie przy których dobrze się czujemy to ci przy których możemy być sobą, to znany fakt lecz czy to aż tak trudno znaleźć się wśród takich ludzi?
Zawsze możemy dokonać wyboru między odrzuceniem drugiej osoby a jej akceptacją, a ja jedynie mogę być wam wdzięczny i cieszyć się tym że wszyscy mnie zaakceptowaliście.
Kolejna porcja nudy dla ... Samego siebie? Zapewnie ja i tak czytam to częściej niż wy, ale cóż nie chodzi popularność.. To taki mały koncik gdzie wyrzucam myśli aby nie wysadziły mi głowy.
Kocham cię Kot:*
M.P. Bicz