no wiec tak ogólnie to cały dzień z Nuchą u Elcią i z początku było nudno :PP
dopiero po 16 było zwałowo ^^ przyjechał Kikuś ;D no i miał przywieść
kuzyna dla Nuchy ^ no ale kuzyn jakiś taki wstydliwy sie okazł i nie przyjechał
nad stawem po piwku ^ i ta kłótnia Nusi i Kika :
wyrzuciłaś piwo ,
no Ty chyba głupi jestes , mam Ci przynieść puszke ??
nie no nie musisz ;P
no i każda ich rozmowa kończyła sie sporem :PP hahah ^^
potem jakże cudowna przprawa przez pole , haha wcale nie zwracałyśmy uwagi
na buty :P xd potem do domku po elcie i Jasia i dzida
do sklepu po karte do telefonu ^ i . % piwooo ;p
i na tej naszej studzience wypiliśmy i poszliśmy szukać pimpka ;p
haha nie ma to jak 1,5 godziny szkukać psa . :P wersja oficjalna
tą mniej oficjalną znamy tylko my ;P ^
potem do Agatkiii hahaah ^^ - Wali od was piwem piajczki ^ ..
i noo błotkoooo , kalosze i bamberskie spodnie uhu^^
tsa . :p dzieci wojny kauczukowej ^ ale zwała byłaaa ;D
zgubiłam kolosza który utknął w błociee i zwałe mieliśmy ;P
no i do domkuu poszłyśmy ;D
Pozdrooo dla wczorajszych ;*****