Żeby nie było - 'cudowny, majestatyczny i widowiskowy' wodospad Szklarka w Szklarskiej Porębie. Czyli miejsce gdzie piździ, huczy i gdzie za pogłaskanie skundlonego bernardyna musisz dać piątaka. Uroczo.
Wycieczka klasowa mimo ogólnego niezorganizowania nawet nam się udała. Nogi mi do dupy włażą, po przejściu wszelkich możliwych górek i pagórek w szlarskiej i zwiedzaniu miejsc, które widziałam już po 10 razy i jeszcze zapewne z 10 razy je widzieć będę. Zdjęcia miały być, ale nie było nawet co fotografować, bo wszędzie tylko lasy i krzaki. Do tego ja miałam jak zwykle głoda i brak weny mnie dopadł. Zanim nie doszliśmy do Netto a ja nie zrobiłam sobie swoich sporych zapasów żarcia to miałam szczerze dość tego łażenia. Nie rozumiem ludzi którzy tam mieszkają, te prawie pionowe ulice chyba potrafią być dobijającego. No ale ogólnie nice, sporo śmiechu z dziewczynami. Oj fajna ta nasza klasa jednak i oby więcej wycieczek takich, tylko gdzieś daaalej i nie po góórach.
Wróciłam padnięta i nie robiłam już nic. Normalnie nie wierzę sama w siebie ostatnio. Jutrzejszy dzień chyba tak wpływa na mnie, że staram się być jedynie dobrą i grzeczną córeczką mamusi. To bardzo trudne w moim wykonaniu, no ale trochę starań może przyniesie swoje odbicie w dniu jutrzejszym.
Do tego nadal nie rozumiem swojego zachowania.
And my heart is unlocked.
Inni zdjęcia: :) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24