No i wróciłam tu..
postanowiłam , że nie mogę się poddawać .
Choć sporo czasu mnie nie było i przez ten czas też źle się działo ,
więc postanawiam się poprawić i wziąść się wreście za siebie .
Jedynym pocieszającym faktem jest to że już nie ważę 80 kg , tylko 76 kg ; ))
no i tak muszę dociągnąć do tych 50kg. ; d
Będzie ciężko ale trzeba być nastawionym pozytywnie w 100 % ,
i mam nadzieje że mi w tym pomożecie .
Dziś jeszcze nie ćwiczyłam , ale byłam na spacerze i to nawet długim .
Za wiele też dzisiaj nie zjadłam , więc nie jest jeszcze tak tragicznie .
Cały czas myślę o chłopaku , którego poznałam chcę zrobić to Dla Siebie i Dla niego < 3
wierzę że mi się uda. ; *
http://www.youtube.com/watch?v=AnoGYG3HpxQ