No to 2 tygodnie wolności jakoś szybko zleciały. Za 9 godzin będzie mamuśka i pewnie ciekawie już nie będzie. Wróciła Alesia, w końcu pogadałyśmy sobie..stęskniłam się już. Może jakiś odpoczynek by się przydał po tych 'spokojnych' 14 dniach? Okaże się jutro. A tak poza tym to nic ciekawego nie słychać tu. W przyszłym tygodniu <mam nadzieję> Drulity. Musi być fajnie. A tym czasem będę lecieć. Szybko tu nie zawitam, więc UDANYCH WAKACJI WSZYSTKIM! ;* :D
Czasem wystarczy się tylko przytulić do odpowiedniej osoby by zapomnieć o wszystkich problemach.