Beznamiętnie podpalam świat
W końcu liczy się gest...
Obracam w palcach zagadkę dnia
Fala bije o brzeg...
Sama nie wiem czy siebie znam?
Tyle mego, to co się śni
Czego wciąż mi brak?
Przecież wszystko mam...
fajnie mieć taki trzydniowy "tydzień" :)
jutro przeżyć tylko dwugodzinne wypracowanie z polaka...:D