nie ja dodawałam napis!
zdjęcie chodaka z naszej-starej.
moja grzywka rox.^^
zabję za nią babcię.; ]
mamy zajebistą laskę od geośgrafii.
-...
siewierz - a zaćmienie słońca?
ciota - nie ma zaćmienia słońca.
paweł - ale jak to nie ma? to niby co ten rysunek przedstawia?
ciota - ty mi tu nie pyskuj.
[pięć minut później]
ciota - no więc wracając o tym co mówiłam o zaćmieniu słońca, że zdarza się nawet raz na sto lat...
*paweł prycha z pogardą*
ciota - paweł, bo pójdziesz do dyrektorki.
*paweł znowu prycha i patrzy się z pogardą i politowaniem na laskę od g.*
wgl było fajnie ,nie ma co.^^ ale i tak za dużo pisania.
wniosek z dzisiejszej gegry; jak cień ziemi pada na słońce, to wtedy jest zaćmienie słońca, które właściwie nie istnieje.
zajebiście, prawda?^^