Pierwszy raz od dawna mogę spać to dopadła mnie bezsenność.
Nie mogę się doczekać. 5 dni i spotkam się z nimi wszystkimi w Łodzi :) Dobrze jest mieć takich ludzi mimo, że daleko i spotykamy się stosunkowo rzadko.
Teraz muszę odrzucić te myśli i skupić się na mojej walentynce- biochemii.
Jazda konna z super trenerem w ramach wf, żebym się tylko załapała! Dobrze by było, bo moja (nie)jazda to jakiś żart!