5latlemuidziś

Czy nie tęsknisz ? ...

za odwalaniem w każdą noc na każdym biwaku, za czekaniem na piatek i zbiórke z niecierpliwością,za wygłupianiem się na zbiórkach, śpiewaniem na każdej zbiórce, częstych śpiewankach, za brakiem jakiegokolwiek obowiązku nie licząc przyjściem na w piatek, za tymi emocjami podczas ślubowania swojego lub innych, za przygodą,za tą tajemniczością,za bawienie sie w błocie,za bycie wyjątkowym,za ludźmi.. 

#wspomnienia

Wtedy nie wyobrażalismy sobie jak to będzie za pare lat. Mielismy gdzieś nadzieje, że to już tak zostanie. Z czasem zaczelo się zmieniać. Największa strata jest wtedy gdy odchodzą ludzie, z którymi tyle przezyłeś. Naszą strata też była harcówka, w której mieści sie tyle wspomnień.

Gdy wszystko zaczeło sie zmieniać, gdy zaczeli przychodzić nowy ludzie, gdy zaczeliśmy stawać sie kadrą...zastanawialam się..a raczej nie wyobrażałam sobie "nowej drużyny". Wiedziałam, że to nie będzie to samo. Myślałam, że to się szybko skończy, że to nie bedzie ta sama przygoda, że się szybko znudzi. Przecież wszyscy odeszli..prawie wszyscy.

Teraz...miło tak czasem powiedzieć o tym co była .nie tak dawno temu...a pare osób wie i było tam.

Teraz ta drużyna jest inna, czy gorsza ? nie. (my przecież zawsze jesteśmy najlepsi ! ;) ) Jest po prostu...inaczej.

Przygoda jest to teraz dla nich. Dla nas to stał się przyjemny obowiązek, styl bycia. Trudno nam jest sie z tym rozstać..sentymentalność,wspomnienia,nadzieja na lepsze,LUDZIE..coś co nas tu trzyma. 

HARCERSTWO

TO WY,

A DZIEKI WAM

I JA ! 

22 <3