Metallica "Metallica" (tzw. Black Album)
Chłopaki z Metalliki przez całe lata 80. umocniali swój status i "Metallica" miała być zwięczeniem ich dzieła. Zaprosili do współpracy producenta kojarzonego z Bon Jovi. Bob Rock nie tylko pomógł w realizacji płyty ale też nakłonił muzyków żeby ich piosenki były "delikatniejsze", Hetfield miał ¶piewać bardziej melodyjniej, Lars Urlich luĽniej grać, Hammett miałe się przyłożyć do prostszych bardziej wpadaj±cych w ucho solówek i nie zapomniał też o wskazówkach dla Newsteda (dawniejszy basista grupy, odszedł w 2001 r.). Pomógł grupie też uzyskać brzmienie dynamiczne i melodyjne zarazem. "Czarny album" to album jak niektórzy uważaj± odpowiedzialny za lekkie "zniszczenie" metalu lat 90. Mimo ,że sam uważam iż Metallica miała lepsze brzmienie w ich poprzedniejszych płytach i nazbyt ich brzmienie stało się hardrocowe na tej płycie, to nie ukryje faktu że kr±żek sprzedał się do dzi¶ w nakładzie 22 milionów. To kupa forsy ale zarazem niezła komercja. Pierwszy singiel promuj±cy płytę to "Enter sandman" stał się jedn± z najbardziej rozpoznawalnych piosenek zespołu założonego w Los Angeles i często służy jako pierwszy riff do nauki gry na gitarze elektrycznej (tj. wio¶le). Drugi singiel to ballada "Nothing Else Matters" - kawałek który opowiada o rozstaniach muzyków ze swoimi ukochanymi podczas tras, stał się jedn± z najbardziej znanych ballad metalowych. Singlem też została ballada "Unfogiven" ,której kontynuacja znajduje się na kolejnych albumach Metalliki (Reload i Death Magnetic). Wg mnie poziomy płyty jest niezbyt wyrównany co prawda nie na każdej płycie s± piosenki ,które wszystkie s± równie tak samo dobre ale jednak na tym kr±żku, to prawda znajduj± się wielkie hity trashowców ale jes tez kilka kawalków ,które nie przypadaj± do gustu. Nie jest to płyta za ,któr± przepadam jednak jest to najbardziej znane i lubiane dzieło Metalliki. Moim zdaniem ta płyta jest komercyjna jednak moje słowa się nie licz±, ważne że podoba się fanom. Zapraszam do zapoznania się z płyt±, może nie wszystko wam przypadnie do gustu ale napewno nie spojrzycie krzywym okiem na "Nothing else matters" chodĽ to ballada ,ktróra z deka mi się przejadła, jednak nadal j± podziwiam.
Ocena : 8/10
Recenzja : Johnny
Korekta : Johnny
Zapraszam wszystkich do komentowania i pisiania w komentarzach tytułu płyt i ich wykonawców żeby¶my mogli je ocenić.
I wish happy day