Jesteśmy po aktywnym weekendzie.
Sobota semi z Tomiem, Było bardzo bardzo fajnie
Figo pobiegał torki, technicznie wszystko super, nie ma się do czego przyczepić
Mój handling ok, zakręty ok, troche jarał sie bieganiem i palisade zamiast zbiec to zeskoczył
Popołudniowy trening Figo za pierwszym razem doleciał do 24 (z 30)
wywalił się na slalomie skoczył hopke obok, robiłam kontre ale za słabo
Potem stosowałam obrócenie się do niego klatką i ślepą i gitara.
Za slalomem ślepe tez spokoi!
A niedziela zawody w Horni Suchej
Dwa egzmainy A1, pierwszy na czysto 3 miejsce i łapka do A2 z czasem ok 3,8m/s
niewiele, ale zwolniłam go na hustawce.
drugi egzamin błąd w slalomie (jakos tak pod koniec) a potem dis przy tunelu pod palisada, wciągnął go:)
A na koniec tak szybko biegłam że Figo pomylił kierunki i wybiegł na wprost
Ja zobaczyłam zrobiłam wgałtowne hamowanie zakończone glebą.
Ale bieg ogólnie ładny płynny.
Teraz plan sobota trening u Iwony a w niedziele u Lucy
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24