Mam metlik w głowie. Nie wiem w co wierzyć i co przyniesie mi dzień. Czasem jest mega ciezko, ale wiem że się nie poddam.
Ciężko zyc że świadomością że jest się niczyją ..
Wolność czasami doskwiera podobnie jak samotnosc. Ale z czasem wszystko się ulozy. Musi . bo mam po co i dla kogo żyć. Dla mojej naj ukochanszej <3.
Tylko w tym wszystkim tak naprawdę mało jest dla mnie mało jest mnie. Nigdy nie myslalam że można tak bardzo nie myśleć o sobie . że schodzi się na drugi plan , bo jest ważniejsza taka mała kochana kruszyna.
Bo życie to surfing.. Więc nie warto bać się fal.