cześć.
Tak postanowiłam że napisze Wam wyczerpującą notkę, ale w sumie i dobrze bo może być ona z mojej
strony ostatnia. Stwierdziłam, że świat virtualny to nie jest moje całe życie. Przez takie spędzanie
przed komputerem na tych stronach virtualnych np: fotka,fejs,photoblog itd. Zawaliłam szkołe i nie które
znajomośći. Zauroczyłam się tym światem bo każdy mnie akceptował, za co Wam bardzo dziekuję, że jesteście
tak mili. No ale też nie które dziewczyny bądź anonimki słały do mnie swoje wątki. Tak jak np ta '' zbuntowanyaniol ''
Dziewczyna się boi prawdy, odrzuca negatywne komentarze, przyjmuje tylko takie gdzie ma napisane '' ładne " i
srututututuut. Bo kiedy ktoś jej napisał '' szkoda że boisz się prawdy '' szybko usunęła komentarz.. Szkoda mi słów na takie
osoby. A co do mojego życia jest dziwne. Raz chujowow a raz zajebiście (; . Chciałam je pozmieniać ale mi się nie udało
i jednak go nie zmienie. Chce zostawić je jakie jest.
A teraz tak ogólnie do Was:
Za nim zaczniecie oskrżać kogoś o coś czego nie jesteście pewni, to lepiej nie ryzykujcie, czasem mały wybryk umie
komuś zepsuć życie. Po co to robić wgl ? Wiecie, ze nawet przez czegoś '' pierdolnięcie '' komuś w świecie virtualnym
może zniszczyć życie? Np jak temu z fotobloga Michałowi. nie które osoby ubzdurały sobie, że jest fejkiem,ale zaraz skąd
macie pewność ? A może któraś z tych gdzie do niego pisze widziałą się z nim ? Czemu od razu do przystojnych chłopaków
startujecie, ze jest fejkiem ?
To jest wszystko do dupy. Niszczycie tylko życie osobie. Najlepiej nie wpierdalajcie się w nie swoje sprawy.
Między innymi chcę dlatego zakończyć z tymi bajerami internetowymi.
Pozdrawiam (; .
Kilk Fajne, Dodaj Koma, Dodaj Do Znajomych (; .