das heutige Lied: [b]Uniklubi - Tuhka[/b]
ogólnie nie jest mi ciężko. fakt, że czasem potykam się o własne sznurówki, że czasem rzygam własnymi myślami, ale jednak nic szczególnego nie wpływa na moje samopoczucie z wyjątkiem pewnego aspektu, który wbija mi się w głowę jak kolczasty drut. jak już wspominałam - codziennie ten sam teatrzyk, te same sceny i to samo dziwne uczucie tlące się w oczach. nie wiem, co to ma znaczyć i mam nadzieję, że się nie dowiem, bo w tym wypadku niewiedza jest chyba najlepszym rozwiązaniem. nie wiedzieć, nie czuć, nie myśleć. poczekać aż to się wreszcie skończy, aż wreszcie będę mogła wejść na pole bitwy i pozbierać rozbite butelki. herbata zamiast czekolady, dobrze jest.
[i]Oto śmierci maszyna
Której nic nie zatrzyma
Napędzana na smutek i gniew
Elektryczny morderca
Podłączony do serca
Powolutku zatruwa mi krew [/i]