Mając na uwadzę głód wrażeń, który panuje wśród czytelników moich notek i oglądaczy moich zdjęć, postanowiłem nie robić standardowej (czyt. długiej) przerwy w dodawaniu tutaj czegoś nowego. Jedynym problemem jest to, że nie ma za bardzo tematów na czasie, będących podmiotem moich zwyczajowych rozważań... nie podejżewam wszak, aby nasza piękna i melancholijna deszczowa pogoda była obiektem godnym zaiteresowania milionów. ;-P
Jeżeli więc, przyjdzie komuś na myśl jakaś sporna kwestia, zagadnienie, nad którym głowi się nieprzeciętnie czy też inna z najbardziej błahych spraw wymagających dyskusji, proszę o kontakt pod numerem GG znajdującym się na podstronie "o mnie", a ja postaram się pomóc, jednocześnie polecając się na przyszłość. ;)) Dodam tylko, że zdjęcie lubię, mile wspominam wyjazd, na którym zostało zrobione i właśnie dlatego je tu zamieszczam!