O sobie: - Uwaga, uwaga! Gazety odnotowały ucieczkę z pobliskiego Domu Dla Umysłowo Chorych im. Sweeney'a Todd'a, Demonicznego Golibrody.
Uciekinierka, około godziny szesnastej wyszła poza teren placówki pod pretekstem szukania garnca złota na końcu tęczy. Widziano ją jeszcze przed sklepem spożywczym kupującą trzydzieści pięć Chupa Chupsów o smaku Cola-Coli.
Uwaga! Podajemy rysopis:
Średniego wzrostu, szatynka o morskich oczach i piegach na zadartym nosie. Burza włosów na głowie, falowane końcówki, przydługa grzywka spadająca na oczy, szalony wyraz twarzy. W uszach miała słuchawki od białego mp3(odtwarzacz przyozdobiony w diamenciki), słuchała The Rasmus z maksymalnie ustawioną głośnością.
PROSZĘ ZACHOWAĆ SZCZEGÓLNĄ OSTROŻNOŚĆ! Uciekinierka to rozhisteryzowana choleryczka. Nie wiadomo czego można się po niej spodziewać. Łatwo rozpoznać ją po głośnych salwach śmiechu ni stąd ni zowąd. W kieszeni zawsze nosi mały sztylecik z wyrytym słowem "Tim Burton my LOVE". W ręku trzyma lizak, zaś w drugiej ołówek i mały notesik.
Chętna do opowiadania bajek. Gdy kogoś spotka pyta się o drogę do El Dorado (Złotego Miasta).
- Przepraszam...
- Proszę nie przeszkadzać! Nie widzi pani, że kręcimy program na żywo!?
- Ale mam małe pytanie...
- No to szybko!
- Zna pan drogę do El Dorado...?
Czym się zajmuję: astronomią, muzyką, przypinkomanią, rysowaniem, fotografią..
O moich zdjęciach: pozbawione artyzmu i profesjonalizmu arcydzieła ^^