photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 CZERWCA 2012

Rozrost

Coś ty nawyczyniała? A niech mnie - nie wiem. Dzwonisz rano, a mnie jeszcze trochę boli głowa. Śmieję się do słuchawki; ciągle się ostatnio śmieję! Jaka piękna synchronizacja - myślę. Jak pięknie, że ty możesz wrócić, ja też przecież wracam. I wszystko dzieje się jednocześnie, a Nasz powrót kreuje całkiem nową rzeczywistość. Ku chwale chwili - tak powiedziałaś, a ja wreszcie wiem, co to znaczy. Teraz znam to doskonale, chociaż sama jeszcze sobie nie dowierzam. Szybko rozrastają się we mnie głodne świata oczy. Zderzenia. Właściwi ludzie we właściwym czasie. Przypadki. Wszystko w najwłaściwszym na świecie miejscu.

 

There is no end, but addition: the trailing

Consequence of further days and hours,

While emotion takes to itself the emotionless

Years of living among the breakage

Of what was believed in as the most reliable - 

And therefore the fittest for renunciation

 

 


Informacje o muezzi


Inni zdjęcia: :) szarooka9325Miły zakątek. ezekh114Uparty jak Osioł :) bluebird11Rekonesans terenu. ezekh114... thevengefulone... thevengefuloneMorze kostki. ezekh114... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone