photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 LISTOPADA 2011

Tożsamość

Ale Masuyama już wtedy wyczuwał owe zimne płomienie bijące ze sceny od jego powściągliwej postaci. Nie dostrzegała jeszcze tego nie tylko szeroka publiczność, co oczywiste, ale nawet nikt spośród krytyków teatralnych nie zwrócił na to uwagi. Żaden z nich nie dostrzegł tej szczególnej cechy Mangiku,  jaką od samych początków scenicznej kariery były niby dobywające się spod śniegu rozżarzone ognie, rozświetlające jego grę. Dzisiaj wszyscy opowiadają o tym, jakby to było ich własne odkrycie.

 

Yukio Mishima, "Zimny płomień"

 

Komentarze

thinloth Szczerze, kocisko jakieś takie niespecjalne się przybłąkało na teren. Niewyrośnięte, zasmarkane i, jak tylko spotykam, wiecznie miauczące.
Jeśli chodzi o północ, a raczej "po-północ", to ja uśmiecham się za każdym razem, gdy przypadkiem wyjdę na zewnątrz i okaże się, że trafiłam już na tę porę. :) Tym bardziej, że teraz noce są niesamowicie przepełnione piękną magią.
14/11/2011 22:56:24
abigaill masz rację. Choć nie słyszałam jej wcześniej idealnie się jedno w drugie (cytat, piosenka) w siebie wpasowuje. Ech.
13/11/2011 22:11:23
aramaiti cudowna zorza! :D
13/11/2011 20:03:31
agarvaen Przepięknie!!
13/11/2011 18:52:48

Informacje o muezzi


Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova