1.

    http://www.youtube.com/watch?v=sJAJ_OzJR3w  <3

Znowu to zrobiłam. Lubiłam ten rodzaj bólu. Na pewno był lepszy od psychicznego. Lubiłaam patrzeć jak leci mi krew z ręki, nogi czy brzucha. Wydawało mi się, że tak jest lepiej. Karałam siebie za całe zło tego świata. Nie nawidziłam ludzi i samej siebie. Wydawało mi sie, że to wszystko moja wina bo inni nie nawidzą mnie , zostawiają i krzywdzą za to jaka jestem. Nawet on mnie zostawił. On mnie znienawidził i skrzywdził. Tym razem wbiłam żyletkę o wiele mocniej, aż niespodziewanie urwał mi się film. Widziałam ich wszystkich, i on też tam był. Widziałam ich w miejscu ,którego nie znałam. Obudziłam sie w szpitalu. Teraz nadal jestem sama i nieszczęsliwa. Ale wiem ze wszystko dzieje sie po coś ,ludzie odchodzą, ranią a jedyna osoba na która możesz liczyc, to ty. Ale wierzę w to, że to jak teraz cierpię,  sprawi że kiedyś nie wiem czy jeszcze na ziemi, czy po smierci sprawi, że i ja kiedyś bedę szczęśliwa i spokojna. Po burzy zawsze wychodzi słońce. Nie warto zatrzymywać sie przy czymś, co nie jest warte naszego cennego czasu. Nic nie poradzę na to , jakie jest moje życie . To nie ja piszę sobie taki scenariusz. A jeśli chodzi o niego to jeszcze sie nie wyleczylam i nie zapomniałam ale wiem ,ze prędzej czy później zatęskni za mną i za tym co nas łączyło.

Yolo.