~~*~~
Dziś jeszcze raz otworzyłam coś co jest niby zamknięte.Wlaśnie - niby... Raczej źle zrobiłam. Nie wiem co zgubiłam i gdzie to zgubiłam ale wiem, że to było dosyć istotne w moim życiu, w moim stanie emocjonalnym ?
. Gdy wpada się do wody to zazwyczaj rzucają Ci koło ratunkowe,
czy coś w tym stylu.A w moim przypadku sama się uratowałam.
I zbyt nienawiści, złości w tym się mieści...
ciekawe kiedy światło dzienne ujrzy tą zjawę.
Ciekawe ile osób jeszcze się odwróci... nagle.
ciągłe kłamstwa kłamstwa i kłamstwa oraz objetnice, które po części minimalnej sie nie sprawdzaja.
~~*~~
I nie byłaś mi obca, lecz obcą się stałaś.
Rano patrząc obok nie ma koło mnie Twojego delikatnego ciała,
uśmiechu jak milion gwiazd ,
głosu co tłumił każdy szary hałas,
-jak balsam na moje rany byłaś,
przy sercu Cię prawie nosiłam,
A dziś? dziś Cie nie ma i mijają miesiące...
zmyłaś się szybciej niż mi zmywa się makijaż,
bez wyjaśnienia żyłam, płakałam prosiłam...
i nadal żyje i mam sie dobrze,
Już nie potrzebuje oglądać zdjęć przed snem,
uśmiechać się, bo przyszłaś do mnie,
słuchać Twego głosu...
Lecz to Ty dziś prosisz mnie o szanse, której ja
dać Ci nie potrafię, a której sama mi nie dałaś,
i to dziś Ty płaczesz za tym wszystkim
i z tym wszystkim radz sobie sama.
poniosło mnie -.-'
patrząc w lustro widziałam nas. dziś jest po Tobie tylko ślad, który po nocach nie daje mi spać.