Zdjęcie powyżej przedstawia jeden z wielu efektów naszej wczorajszej nudy. hahaha.. było bardzo fajnie później dołączyła do nas Kim, która przebrała się za jakąś piratke, a Claine była przebrana za Merlin Monrou czy jak to się tam pisze xd Ja próbowałam się przebrać za Audrey Hepburn. Dzisiaj niestety do szkoły trzeba było iść. Myślałam że zwariuję, chociaż żaden z nauczycieli nie pytał ani nic, więc w sumie nie było najgorzej.. Przeczytali nam proponowane oceny.. Jak na drugi rok w Canadyjskiej szkole, mama przyznała że idzie mi całkiem nieźle. :) Jedyne dla mnie pocieszenie to, to że za 4 dni weekend, który już mam zaplanowany ;o będzie u mnie spała Claine, zrobimy sobie takie pidżama party ;D Uwielbiam spędzać czas z tą wariatką. Ktoś właśnie zadzwonił do drzwi. Mama woła że to do mnie.. Przyniosła mi do pokoju jakieś kwiaty. Są śliczne ;) A w środku nich karteczka z napisem : "I love you Dominka" . Jeeej, jakie to słodkie. A kwiaty są przecudowne. Tylko od kogo to? ;>
____________________________________________________________________________________________________
od autorki :
Dzisiejsza notka bardziej krótka, ale naprawdę nie mam weny. ; / tak dostałam kulką w łeb, że mi czaszke rozpierdziela wewnętrznie. A do tego jestem przeziębiona ! Nie mam na nic ochoty, przepraszam za dupną notkę, ale na nic więcej na chwile obecną mnie nie stać..
Okej spadam, się położyć i nic nie robić. Yeah , i like it :cwaniak2: może później jeszcze zajrzę. : ) siema. !
lowe. < 3