Słowo padło.
Kupuję Kasablankę.
myślę, że oferta jest dobra :)
prawdopodobnie pojdadę na kurs
i kupię Rudzielca <3
bo miało być tak, że zrezygnuję z kursu,
żeby odłożyć na konia, ale chyba
jednak zrealizuję oba :)
Jaram się <3
pewnie i tak wyjdzie jedno wielkie gówno,
ale żyję chwilą :) a ta chwila jest piękna !
no i...
musze schudnąć :<