Nudny wieczór. Bardzo nudny.
Z nudów, udało mi się (cudem?) narysować Feciałkę. Jutro idę jej wysłać moje "dzieło" c:
Ogółem, od dzisiaj do środy są rekolekcje, na które nie mam zamiaru chodzić.
Jestem zła, wiem.
Ale cóż - może w końcu się wyśpię.
ASK.FM
http://ask.fm/MrsPuppets