Postanowiłam.
koniec :)
Wczoraj siedząc przy łóżku zauważyłam co ja tak naprawde mam w pokoju..
same wspomnienia.
każdy najmniejszy przedmiot ma jakieś znacznie.
postanowiłam więc, wyrzucić rzeczy która wiążą ze sobą negatywne wspomnienia i osoby.
i wiecie co ? nie wyrzuciłam nic. niczego nie żałuje. wszystko co robiłam w danym momencio przywoływało uśmiech
na moją twarz :) naprawde szczęśliwa jestem ze swoich obserwacji.. nie spodziewałam sie tego :)
wszystko ma swoje miejscu w moim sercu i pamięci.
Wszyscy mają znaczenia :)