wszystko leży nie skończone, a co tam!
za 3 dni jeeedziemy
jejku, jejku jak super.. releks przed maturką.
ale póki co muszę skończyć pracę..
15 maja, godzina 9:00 druga osoba w kolejce!
jeeezu, nie zdam -.- nie wiem czy lepiej na rano, czy lepiej na popołudnie..
jedyne czego w 90% jestem pewna to, to, że zdam angielski..
a reszta? blee.. już nawet nie chce o tym myśleć.
kodowanie, naklejanie, myślenie.. stres!
już nie chce myśleć. na całe szczęście zawsze jestem o krok przed Jakubem.
będzie dobrze, będzie dobrze...
Szekspir, Borowski, Kochanowski - matura czeka!